Wyobraźcie sobie dziewczynkę. Ma kilka, może kilkanaście lat. Urodziła się na Jamajce, jako najstarsze dziecko z dziewięciorga rodzeństwa. Ponieważ pochodzi z bardzo biednej rodziny i stałym gościem w jej domu jest głód, dziewczynka pomaga rodzicom zarabiać pieniądze na jedzenie, sprzedając owoce mango turystom i podróżnym w pociągach. Wszystko to kosztem własnej nauki. Prawdziwy dramat naszej bohaterki dotyczy jednak nie tyle trudnych warunków materialnych, co przemocy i braku miłości ze strony najbliższych jej osób. Znęcanie się i molestowanie seksualne to tylko niektóre z przejawów tego dramatu. Jej rodzina w końcu się rozpada, a miejsce mamy zajmuje macocha, która zamierza ją sprzedać i zrobić z niej prostytutkę. By uniknąć takiego losu, dziewczyna zmuszona jest uciec z domu. To niestety zaledwie jeden z wielu trudnych wątków jej nastoletniego życia… Jak mogłaby zakończyć się ta historia – oparta na cierpieniu i wykorzystywaniu? Wielu na miejscu dziewczyny popadłoby w uzależnienia, by nie myśleć o swoim dramacie. Inni powieliliby los rodziców, którzy dali jej przecież jedyny przykład jak żyć… Ale Ava Eagle Brown – bo to o niej mowa – wybiera sama napisać swoją dalszą historię. Całkowicie od nowa. Całkowicie po swojemu.
1.Ból i przeciwności losu mogą być Twoim paliwem na drodze do sukcesu
W każdym momencie naszego życia – a zwłaszcza w obliczu cierpienia – stajemy przed wyborem: „Czy kroczyć dalej tą samą drogą, co dotychczas, czy może skręcić gdzieś w nieznane, wytyczając własną ścież- kę?”. Jednych doświadczenia opisane wyżej z pewnością by zmiażdżyły. Inni wykorzystaliby je, by wybić się ponad przeciętność. Tak zrobiła Ava i dzisiaj przekonuje nas do tego, że największy ból i niewyobrażalne cierpienie można przekuć w motywację i paliwo do zmiany na lepsze. Jej wystąpienia i książki pełne są wskazówek jak odbić się od dna i stać się autorem swojej własnej historii. „Jeśli mnie się udało – Tobie też może się udać” – zapewnia nas Ava, tłumacząc że „choć czasem życie nas sponiewiera, trzeba znaleźć w sobie siłę woli, by podnieść się z problemów, niezależnie od okoliczności”. Ava kieruje się zasadą, że ból jest tylko tymczasowy. Gdy przed nim nie uciekamy i mamy odwagę spojrzeć mu w oczy, najczęściej odnajdujemy w nim prawdziwy skarb i ogromną wewnętrzną siłę.
2. „Bądź jak bambus, bądź jak paproć”
Pod tym intrygującym hasłem kryje się wskazówka, jakie cechy warto w sobie wykształcić, aby być w stanie przezwyciężać problemy. Skąd wzięło się porównanie do paproci i bambusa? Rzecz miała miejsce w 2008 roku. To był trudny czas dla Avy. Zmagała się wówczas z przejściowymi kłopotami, a ówczesna praca nad książką nie nabierała takiego tempa, jakiego by sobie życzyła. Pewnego razu bliska przyjaciółka Avy postanowiła ją wesprzeć i wysłała do niej wiadomość, zachęcając by była silna i nie łamała się pod ciężarem trudności. Przypomniała jej, by była jak łodyga bambusa, niepodatna na złamania nawet w obliczu najsilniejszych wiatrów. Zaciekawiona tą metaforą Ava zauważyła, że bambus – roślina jednocześnie elastyczna jak krzew i o korzeniach mocnych jak drzewo – jest w pewnym sensie symbolem jej życia. Ciężkie dzieciństwo spowodowało, że nauczyła się dopasowywać do różnych okoliczności, nie opierając się trudnym, przełomowym zmianom.Jakiś czas później Ava stwierdziła, że jest też trochę podobna do kwiatu paproci – zwłaszcza w swej zdolności do przetrwania. Paproć to w końcu jedna ze starszych roślin na tej planecie – w tym sensie, że doświadczyła niemal wszystkich warunków i jest właściwie „nie do zdarcia”. Metafora związana z bambusem i paprocią spodobała się Avie tak bardzo, że jest dziś więcej niż symbolem ważnych dla niej cech, które poleca rozwijać i kultywować. Z czasem stała się ona również tytułem najpopularniejszej dotąd książki Avy: „Bamus i paproć” (ang. „Bamboo and Fern”), którą ostatnio zainteresowało się nawet Hollywood.
3. Zwracaj uwagę na to, jakimi ludźmi się otaczasz
Twój sukces w ogromnej mierze zależy od tego, jakimi ludźmi się otaczasz. Mam na myśli najbliższe ci osoby, które nazywam ‘korzeniami’ wszelkich relacji w twoim życiu.” – zaznacza Ava. Kto wie? Gdyby bliska przyjaciółka nigdy nie wysłała Avie wiadomości ze słynną metaforą, być może książka „Bambus i paproć” nigdy nie okazałaby się takim bestselerem? A może nigdy by nawet nie powstała? Ava nieustannie podkreśla jak ważne są relacje – zwłaszcza z osobami z najbliższego otoczenia. Czy możemy liczyć na ich wsparcie, czy raczej będą podcinać nam skrzydła? Jak bardzo kierujemy się ich opinią i jak to na nas wpływa? Warto raz na jakiś czas zadawać sobie podobne pytania. Ava otwarcie przyznaje dzisiaj, że nie boi się urywać kontaktu z niewłaściwymi osobami, a także wyłączać ich z grona swoich przyjaciół, gdy z jakiegoś powodu przestają zasługiwać na to miano.
4.Koniec z wymówkami!
“Wymyślanie wciąż nowych wymówek tylko po to, by uniknąć podejmowania decyzji jest banalnie proste. Skąd wiem? Bo kiedyś byłam w tym mistrzynią”. W pewnym momencie swojego życia Ava zdała sobie sprawę, że nie może dłużej zakrywać się krzywdami z dzieciństwa i zajmować się obwinianiem innych za swoje niepowodzenia. Długo jednak zajęło jej zrozumienie co to znaczy przebaczyć. Tak autentycznie, z serca, a nie z poziomu intelektu. Kiedy tkwi się w roli ofiary, wówczas życie stoi w miejscu i brakuje w nim niejako przestrzeni, by cokolwiek mogło się zmienić na lepsze. Ukojenie przychodzi dopiero wtedy, gdy przeżyjemy „zamrożony” ból, pogodzimy się ze swoją dotychczasową ścieżką i pozwolimy jej być częścią naszej życiowej historii. Wtedy dopiero stajemy się prawdziwie wolni i możemy kreować swoje dalsze życie według własnych zasad.
5. Stań się inspiracją dla innych
Każdy z nas doświadczył kiedyś takiej rozmowy… Na pozór może przypadkowej, nic nieznaczącej, ale w efekcie przewracającej całe nasze życie do góry nogami… Ava często podkreśla, że „w każdym z nas żyje inspirująca historia”, którą warto opowiadać światu. Nigdy nie wiadomo, jak bardzo możemy dotknąć czyjegoś życia i stać się dla kogoś inspiracją. Poza tym nie ma chyba bardziej wartościowej nagrody niż świadomość, że się komuś pomogło. Właśnie tym Ava zajmuje się na co dzień i do tego namawia też innych. Wszyscy jesteśmy na pewnym poziomie ze sobą połączeni i mamy na siebie nawzajem wpływ. Gdy czujemy, że ten wpływ jest pozytywny – życie nabiera sensu i bardziej wyrazistego smaku. Ava Eagle Brown nie tylko zachęca do otwartości i odwagi, by opowiadać innym o swoich doświadczeniach. Stworzyła nawet autorski program coachingowy skierowany do osób, które marzą o tym, by swoją historię przelać na papier i wydać własną książkę.
6. Edukacja jest potężną „platformą o sukcesu”
Edukacja stanowi wspaniałą przepustkę z biedy do godnego życia, więc mądrze z niej korzystaj. Edukacja jest jak twój drugi paszport. Z tą różnicą, że ten paszport nie ma terminu ważności.” Podobnie jak Eric Thomas – znany mówca motywacyjny, który również wystąpi 1 października w Krakowie – Ava Brown także ponad wszystko ceni wartość edukacji. „Szkoła była miejscem, gdzie odnajdywałam spokój. Panowała tam kompletnie inna atmosfera niż w moim domu rodzinnym. To tam spotkałam ludzi, na których chciałam się wzorować.” Ava do dzisiaj w wywiadach wspomina powtarzane jak mantrę słowa pani Taylor, jednej z nauczycielek, która odegrała ogromną rolę w jej życiu: „Nigdy się nie ograniczaj, bo w każdym z nas jest potencjał.” Początkowo Ava nawet nie potrafiła sobie wyobrazić, że mogłaby wieść inne, lepsze życie niż jej rodzice… Ale ponieważ ślepo wierzyła w każde słowo swojej ulubionej nauczycielki – kilkanaście lat później to malutkie, zasiane jeszcze w szkole ziarenko wiary w siebie wydało niesamowity plon.
7. Działaj!
Oto jedna z ważniejszych rad, jakie dzisiaj można usłyszeć od Avy Brown. Okazuje się, że nawet najmądrzejsze słowa, jakie inni do nas kierują, pozostaną tylko słowami, dopóki nie przekuje się ich w czyny. Zaledwie kilkanaście dni temu, podczas jednego z mini wykładów na Facebooku, Ava powiedziała, że zwycięzcami są ci, którzy cały czas idą do przodu i działają, niezależnie od tego, jakie kłody życie rzuca im pod nogi. Natomiast wiedza sama w sobie jest tylko wiedzą. Można się z nią zgodzić, pokiwać głową, a potem i tak wrócić do starych nawyków i przyzwyczajeń. Ava wyróżnia się spośród wielu innych coachów i mówców tym, że nie tylko inspiruje i opowiada o tym co warto robić, by osiągnąć sukces, ale także tłumaczy jak tego dokonać – zwłaszcza wtedy, gdy jest najtrudniej i początkowy entuzjazm opada. Jeśli jesteście gotowi na przeprowadzenie metamorfozy w dowolnym aspekcie swojego życia, już 1 października 2016 będziecie mieli ku temu jedyną i niepowtarzalną okazję. Ava Eagle Brown wystąpi wtedy w Krakowie obok Nicka Vujcica czy Erica Thomasa na największym wydarzeniu motywacyjnym na taką skalę w Polsce. „Jedyną drogą rozwoju jest podejmowanie działań.” – sama inspiracja i porcja motywacji, której starcza zazwyczaj na kilka dni, nie przyniesie efektów. Prawdziwa transformacja może mieć miejsce tylko wtedy, gdy towarzyszy jej działanie. Czy należysz do grona tych osób, które są gotowe je podjąć? Nie przegap okazji – posłuchaj Avy Eagle Brown na żywo już w październiku w Krakowie!