Kamila Rowińska – Business Coaching

Dziś, gdy mam szczęśliwą rodzinę, troszczę się o zdrowie i rozwijam się zawodowo czuję, że osiągam sukces. Nie godzę się na rozwijanie jednej wartości kosztem drugiej i zawzięcie pilnuję balansu.

To ze jesteś coachem i trenerem to zasługa twojej zmiany zawodu, skąd pomysł żeby iść w tym kierunku?
Przez 13 lat byłam dyrektorem sieci dystrybucji współpracując ze szwedzkim koncernem kosmetycznym. uwielbiałam to zajęcie i oddawałam mu się z pełną pasją. Gdzieś z tyłu głowy miałam plan na to, aby napisać książkę, podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem. zarządzałam wtedy organizacją liczącą 3500 osób i odnosiłam w tej dziedzinie sukcesy. Seria trudnych sytuacji życiowych przyspieszyła moją decyzję. Gdy miałam 26lat niespodziewanie zmarłam moja mama, dwa lata później lekarz wykrył u mnie guza w piersi, to był dla mnie moment smutku i zatrzymania. dwa lata później udałam się na studia coachingowe, aby zgłębić tę tematykę i przygotować się do nowego zawodu.

I po ich ukończeniu wystartowałaś?
Niestety nie od razu. Po studiach czekała mnie jeszcze kolejna próba. Pojawiły się kolejne guzy, przeszłam rozwód, zmarł mój ojczym. Przejście przez tę sytuację i odbudowanie siebie zajęło mi dwa lata. Przepracowując ten kryzys na nowo układałam swoje życie. Wtedy też postanowiłam, że napiszę książkę, która pomoże innym w świadomym i uważnym życiu. dwa lata później ukazała się pozycja „Buduj swoje życie odpowiedzialnie i zuchwale”.

Co było w tym czasie dla Ciebie najtrudniejsze?
Poczucie bezsilności, samotności, brak wiary w miłość. W ciągu kilu lat straciłam najbliższych; mamę, ojczyma, przeszłam bolesny rozwód i wciąż pojawiały się nowe guzy. Mój syn chodził wtedy do przedszkola, byłam mamą samodzielnie wychowującą dziecko, potrzebowałam siły i wsparcia i ciężko było mi zmagać się z żałobą, chorobą i złamanym sercem jednocześnie.

Teraz jednak Twoje życie wygląda już zupełnie inaczej…
To prawda. Ponownie wyszłam za mąż, urodziłam drugiego syna, rok temu zakończyłam leczenie po usunięciu 9 guzów. dziś mieszkam w Brukseli, prowadzę firmę w Polsce i Wielkiej Brytanii, a w ubiegłym miesiącu ukazała się moja szósta książka pt: „zasługujesz na sukces”.

Czym dla Ciebie jest sukces?
Sukces, to realizowanie własnych wartości na najwyższym dostępnym dla nas poziomie. dla mnie wartością jest; rodzina, rozwój, zdrowie. dziś, gdy mam szczęśliwą rodzinę, troszczę się o zdrowie i rozwijam się zawodowo czuję, że osiągam sukces. nie godzę się na rozwijanie jednej wartości kosztem drugiej i zawzięcie pilnuję balansu.

Co Cię najbardziej cieszy i motywuje gdy wykonujesz swoja prace?
Od 2010 r. wspieram innych w osiąganiu ich sukcesów. ich rezultaty cieszą mnie więc najbardziej. Wzrost sprzedaży u uczestników mojego szkolenia „Mistrz Sprzedaży”, obserwowanie tego jak rosną podczas szkolenia „zespół Marzeń”, jak układają swój plan budowania firmy. Pierwszy i każdy kolejny milion zarobiony przez mojego klienta, spełnione marzenie o zakupie mercedesa mężczyzny, który przez wiele lat jeździł matizem. Wyjście na dużą scenę absolwenta mojej Akademii Trenera. Czy może być coś piękniejszego niż bycie częścią takich historii?
you