Nowy Rok już wystartował, a co za tym idzie, najwyższy czas na zaplanowanie ferii zimowych. Zimowy urlop kojarzy się głównie z jazdą na nartach, czy snowboardzie, dlatego tak wiele osób wybiera wyjazd w góry. Jednak ciekawą propozycją może być również pobyt nad morzem, które nie jest oczywistym miejscem na spędzanie ferii. Gdzie zatem wyjechać?
Dla osób, które nie przepadają za sportami zimowymi, a chcą również w tym czasie wypocząć, idealnym miejscem będzie polskie morze. Jakie są zalety takiego wyjazdu? Zimowy spacer po plaży może wzmocnić nasze zdrowie, ze względu na bardzo dobrą jakość powietrza. To właśnie w tym okresie powietrze nad Bałtykiem zawiera jeszcze więcej jodu niż latem, a ten reguluje pracę tarczycy, wzmacnia odporność, łagodzi alergie, czy leczy stany zapalne oskrzeli. Dodatkowo, co ważne dla rodziców, pozytywnie wpływa na rozwój psychofizyczny dzieci.
– Wielu turystów wybiera nasze obiekty nadmorskie właśnie w okresie jesiennym i zimowym ze względu na bardzo dobrą jakość powietrza i brak smogu. Dodatkowo jest tu o wiele spokojniej niż w górach, więc mogą cieszyć się ciszą i spokojem. Specjalnie dla najmłodszych stworzyliśmy pakiet atrakcji, który uprzyjemni dzieciom i ich opiekunom ferie zimowe. Znajdą się w nim inhalacje z mgiełki solankowej, które pozytywnie wpłyną na ich zdrowie, światłoterapia światłem spolaryzowanym Q light, gimnastyka poranna, zabawy w basenie, kino familijne oraz wieczory z pieczeniem kiełbasek i planszówkami – mówi Beata Dankowska, dyrektor Hotel*** NAT Sarbinowo z sieci hoteli NAT.
Ferie w górach
Dla wielu osób jednak to góry są synonimem ferii zimowych. W tym czasie rodzice próbują wpoić dzieciom miłość do nart, czy innych zimowych sportów. Odbywają wspólne wędrówki po górskich szlakach ciesząc się spędzanym razem czasem i odpoczywając po świątecznym okresie. Poza bardzo popularnym Zakopanym, które w tym okresie jest wręcz przeludnione, nasz kraj oferuje wiele innych, równie pięknych miejscowości, jak Krynica Zdrój w Beskidzie Sądeckim, czy Ustroń położony w Beskidzie Śląskim. Ustroń od wielu pokoleń słynie z tradycji uzdrowiskowej, więc jest to idealne miejsce, by podleczyć swoje zdrowie, szczególnie w okresie licznych zachorowań, które obecnie nękają i dzieci, i dorosłych.
– Kuracjusze już od ponad 200 lat przyjeżdżają do Ustronia by skorzystać z różnych kuracji leczniczych. Kiedyś popularne były kuracje serwatkowe, a dziś preferowane są zdrowotne właściwości solanek i borowin. Ustroń jest idealnym miejscem do aktywnego spędzania czasu, uprawiania sportów i do rekreacji. Jest świetną bazą wypadową w góry. Teren skłania również do długich spacerów oraz jazdy na rowerze w cieplejsze miesiące. Drugim miejscem, które również posiada leczniczy mikroklimat jest Krynica Zdrój, często nazywana Perłą Polskich Uzdrowisk. Na turystów czekają źródła wód leczniczych, szlaki turystyczne, którym z pewnością podołają mali odkrywcy, a także świetne trasy narciarskie – mówi Lucjan Karsiewicz, Prezes Zarządu sieci NAT.
Zima jest okresem wielu zachorowań i przeziębień, szczególnie wśród młodych osób. Dlatego wybierając się na ferie zimowe warto wybrać takie miejsce, które poza licznymi atrakcjami dla dzieci również wspomoże ich zdrowie i odbuduje odporność, by po powrocie do domu z nową energią wrócili do szkół i przedszkoli.
Nadwiślańska Agencja Turystyczna (NAT) – sieć polskich hoteli i ośrodków wypoczynkowych