Kurczaki od Eliasza – działać mimo wszystko
Bez kategoriiOsobowośćPracaSpołeczeństwoStyl życia 16 maja 2024 Patrycja
Jest młodym człowiekiem, który od urodzenia zmaga się z niepełnosprawnością. Nie ograniczyła ona jednak jego chęci do działania, przeciwnie – napędza go do podejmowania nowych wyzwań. Eliasz Bojarski jest właścicielem lubelskiej restauracji „Kurczaki od Eliasza”.
„Jestem młodym, ambitnym człowiekiem” – tak w skrócie opisuje siebie Eliasz Bojarski – 25-letni przedsiębiorca z Lublina. Od dwóch lat prowadzi on lokal „Kurczaki od Eliasza”, ale jego plany sięgają dużo dalej. „Chciałbym kiedyś zdobyć gwiazdkę Michelin” – przyznaje.
„Rozumiem pracodawców, którzy nie chcą zatrudniać osób z niepełnosprawnością. Do tego zawsze lubiłem jak się dużo wokół mnie działo, jak mogłem wpływać na świat i ludzi. Stąd pomysł na założenie własnego biznesu” – przyznaje Eliasz Bojarski. Po czym dodaje: „Ludziom, którzy chcą coś zrobić trzeba dawać taką szansę, trzeba tworzyć dla nich miejsca pracy.”
Klienci doceniają „Kurczaki od Eliasza”
Jego restauracja ma w serwisie Google średnią opinii 4.9/5, co jest świetnym wynikiem. Udało się to osiągnąć dzięki rzadko spotykanemu w branży podejściu – „U mnie ma być dużo, dobrze i tanio. Oferujemy polskiego kurczaka, który charakteryzuje się wysoką jakością” – tłumaczy Eliasz Bojarski.
Biznes to jedno, a Eliasz Bojarski nie boi się innych wyzwań. „Lubię pomagać ludziom, którzy tak jak ja mają w życiu pod górkę. Ponadto angażuję się w różne projekty, jestem na przykład sponsorem Motoru Lublin” – opisuje.
„Z tego też powodu zaangażowałem się w organizację II Festynu Rodzinno-Sportowego, którego celem jest aktywizacja młodzieży” – dodaje Eliasz Bojarski. Temat rodziny i jej znaczenia nie jest Mu obcy – sam pochodzi z rodziny wielodzietnej, ma 10 braci i 4 siostry.
Gastronomia blisko kultury
„Organizuję teraz wydarzenie pod nazwą „Gastronomia blisko kultury”. Chciałbym pokazać przybyłym gościom, że te tematy są ze sobą bardzo blisko, a ponadto zwiększyć rozpoznawalność swojej restauracji” – mówi Eliasz Bojarski. „Ponadto chciałbym dać się poznać, jako osoba otwarta na nowe wyzwania, chętna do współpracy i wejścia w nowe projekty”.
„Wydarzenie odbędzie się w połowie czerwca, na Wieży Trynitarskiej w Lublinie. Poprowadzi je i wygłosi prelekcję tożsamą z tematem wydarzenia gość specjalny, którego na ten moment nie będę zdradzać” – dodaje. „Mogę tylko powiedzieć, że w trakcie wydarzenia odbędzie się koncert pewnego znanego artysty, a zebrani goście będą mieli możliwość spróbowania dań dostępnych w menu mojej restauracji” – przekazuje Eliasz Bojarski.
Jak widać Eliasz Bojarski jest ambitnym człowiekiem z mnóstwem pomysłów. Jego wrodzona niepełnosprawność w niczym go nie ogranicza, więc śmiało można go nazwać wzorem do naśladowania.